Bożonarodzeniowe jarmarki w Niemczech jako biznes wart miliardy euro

Poniedziałek był dniem, kiedy wiele spośród około trzech tysięcy niemieckich jarmarków bożonarodzeniowych rozpoczęło swój sezon. Mimo że wielu z nich jest następcami stuletnich tradycji, to dopiero w ostatnim czasie udało im się przeistoczyć w biznes generujący miliardy euro – informuje „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. Jarmarki te, co nie jest niespodzianką, przyciągają miliony zwiedzających.

Według badań, dla aż 58% Niemców, odwiedziny na jarmarku bożonarodzeniowym stanowią integralną część świątecznych obchodów.

Dane niemieckiego stowarzyszenia wystawców (DSB) pokazują, że w 2000 roku liczba odwiedzających niemieckie jarmarki bożonarodzeniowe wynosiła około 50 milionów. Do 2018 roku ta liczba wzrosła ponad trzykrotnie, przyciągając około 160 milionów osób. W rezultacie wielkość obrotów osiągnęła prawie 3 miliardy euro – podaje „FAZ”.

Portal informacyjny rbb24 zauważył jednak, że koszty związane z udziałem w jarmarkach w tym roku wzrosły. Mimo to, większość jarmarków w Berlinie, które już rozpoczęły swoją działalność, podniosły ceny tylko w niewielkim stopniu. W stolicy Niemiec w najbliższych tygodniach odbędzie się prawie 100 takich wydarzeń.

W Hamburgu większość jarmarków także otworzyło swoje bramy w poniedziałek. Najbardziej znanym jest tamtejszy jarmark bożonarodzeniowy organizowany przy ratuszu, na którym odwiedzający mogą wybierać spośród prawie 80 stoisk. Ten popularny event przyciąga co roku prawie trzy miliony osób. Z kolei uroczyste otwarcie znanej na cały kraj imprezy Striezelmarkt w Dreźnie zaplanowano na środę.

Portal „B.Z” informuje, że mimo że jeden z luksusowych hoteli w Monachium oferuje grzane wino za 21 euro, to jednak ceny tego napoju w większości niemieckich landów pozostają niezmienione.

Na największym berlińskim jarmarku bożonarodzeniowym „Winterzauber”, kubek grzanego wina kosztuje 4,50 euro. W Poczdamie – tak jak w roku ubiegłym – cena ta wynosi około 4 euro. Na słynnym Striezelmarkt w Dreźnie jak i na jarmarku bożonarodzeniowym w Lipsku, za kubek tego gorącego napoju trzeba zapłacić 4,50 euro – podaje portal.